Genealogia

wzm. 1383

"a tak właściwie to w owym 1378 roku występują bracia Wierzbięta, Mroczek, Mikołaj, Wojciech, Jarosław i Przecław, bez Janusza z Gułtów, ale istnieje tzw. teza Wandy Moszczeńskiej, że Janusz z Gułtów był ich bratem; tymczasem nosi mnie aby przyjąć inną hipotezę, tę mianowicie, że wszyscy oni byli synami, a nie braćmi, Janusza z Gułtów, a w owym 1378 roku dokonali po jego śmierci podziału dóbr, w istocie bowiem nie mamy pewności, że Janusz z Gułtów żył po 1378 roku, wiadomo tylko że miał co najmniej dwóch synów Jaracza alias Jarosława z Siedlca i Przecława, o którym wspomina kronikarz Jan z Czarnkowa przy okazji opisu walk w Wielkopolsce po śmierci króla Ludwika Andegaweńskiego ok 1383, pisząc mianowicie, że Sędziwój Świdwa najechał miejscowość Wieleń, identyfikowaną przez Wandę Moszczeńską z Wełmą, i wziął do niewoli Anastazję, żonę Janusza z Gułtów i jej syna Przecława; oczywiście Anastazja nie została nazwana wdową, ale to jeszcze nie dowodzi, że nią nie była, poza tym ów Przecław wcale nie musiał być małoletni, mógł być dorosły i akurat przebywać w Wieleniu vel Wełmie z matką, no i zemsta na Świdwów przyszła z rąk Jarosława, syna Anastazji, a nie jej męża " - Roman Knap - Kurowski