Zofia Łubieńska–1632
- Imię i nazwisko
- Zofia Łubieńska
- Nazwisko
- Łubieńska
- Imiona
- Zofia
Śmierć dziadka macierzystego | Benedykt Zapolski przed 1584 |
Śmierć ojca | Świętosław Łubieński 1592 |
Śmierć matki | Barbara Zapolska 12 stycznia 1611 |
Śmierć brata | Jan Łubieński 18 września 1617 |
Śmierć | po 1632 |
Rodzice |
ojciec |
Świętosław Łubieński Śmierć: 1592 — Wągłczew |
matka |
Barbara Zapolska Śmierć: 12 stycznia 1611 — Gniezno |
Ślub: 1561 — |
|
brat |
Marcin Łubieński Śmierć: 1651 |
probant |
Zofia Łubieńska Śmierć: po 1632 |
siostra | |
brat |
Wojciech Łubieński Urodziny: 1565 Śmierć: 1640 |
5 lat brat |
Jan Łubieński Urodziny: 1569 Śmierć: 18 września 1617 — Wrocieryż |
3 lata brat |
Maciej Łubieński Urodziny: 2 lutego 1572 Śmierć: 1652 |
23 miesiące brat |
Stanisław Łubieński Urodziny: 1573 — Łubna Śmierć: 1640 |
Notatka | herbu Pomian, cysters: Ołobok, ksieni: Ołobok "Łubieński z Łubny herbu Pomian, w Sieradzkiem województwie. Jest in Actis Castren. Siradiens, w r. 1525. resignatio Łubny, skąd się ten dom zowie, takby mi się zdało, że w ten czas dopiero, tego imienia nabyli, luboć Trzebicki w życiu Stanisława Łubieńskiego biskupa Płockiego, wyraźnie pisze, że już dziad Swentosława Łubieńskiego, w owej nieszczęśliwej pod Chojnicami z Krzyżacką kawalerią batalii, w wielkie wpadł był niebezpieczeństwo życia, z którego jednak szczęśliwie wyszedł, skoro się ślubem obowiązał, dni Sobotne surowym postem obchodzić. Swentosław wnuk jego, mąż Staropolskiej cnoty i pobożności, z Barbary Zapolskiej, Macieja Pstrokońskiego biskupa Kujawskiego siostry ciotecznej, zostawił córek dwie, z tych jedna ksienią rządziła klasztor Ołobocki, druga Małgorzata żyła z Starczewskim. Kazanie pogrzebowi. Ks. Kaczyńsk. Synów [str. 278] zaś pięciu: Wojciecha, Stanisława, Marcina, Macieja i Jana. Z tych Wojciech proboszcz Pułtuski, kanonik Gnieźnieński i Krakowski, pogardziwszy wyższymi honorami, wszystek się na to udał, żeby był w pokoju służył Bogu, więc uboższym studentom na nauki nakładając, osierociałe panienki do klasztorów wyposażając, jałmużny hojne sypiąc, niebo sobie skarbił. Marcin w zakonie Soc. Jesu, filozofii i teologii godnie uczył, najbardziej się jednak cnotą Bogu przymilił, kiedy ciało jego po śmierci przez długi czas nieskażone widziano zszedł z tego świata 1651". |