Poraj

dziedziczka Żychlina

259 (Nr. Rel. C. Posn. T. 1088) 1780Umowa działowa przeprowadzona w Żychlinie dn. 1780. 2/V r. między Janem, kapitanem wojsk rosyjskich, Ferdynandem konsyliarzem króla pruskiego w powiecie wałeckim, Ksawerym, konsyliarzem króla pruskiego w pow. inowrocławskim, Adamem Szczęsnym (2ga im.) braćmi między sobą rodzonymi Bronikowskimi zmarłego Adama z Oplow Bronikowskiego dóbr Żychlina z przyległościami w województwie kaliskim, pow. koninskim oraz Orzeszkowa w pow. poznańskim leżących dziedzica. Wdowa po Adamie Bronikowskim ojcu Joanna z Potworowskich ma na dobrach tych posag wysokości 120. 000 którego połowę tj. 60. 000 zrzeka się natychmiast na rzecz sześciorga dzieci tj. czterech wyżej wymienionych synów oraz dwóch córek: Ludwiki z Bronikowskich Ziemięckiej i Wiktorii z Bronikowskich Mielęckiej. Reszta sumy macierzystej przypadnie dzieciom po jej śmierci. Substancję ojcowską ustalono w ten sposób, że dobra Żychlin, Janowice i Lępiny taksuje się na zł. 170. 000 a Orzeszkowo wraz z przyległościami na 120. 000 złp. Do tych sum dochodzą pewne wierzytelności a mian.: zł. 5. 000 na Bielczy w woj. sandomierskim, oraz 12. 000 ze sprzedaży Byszewa u Stanisława Ożarowskiego, podpułkownika Wojsk Kor. cała fortuna zatem ojcowska wynosi 307. 000 złp. Od niej odjąć trzeba jednak wyżej wspomnianą sumę posagu matki tj. 120. 000 złp. oraz długi. Dla dwóch sióstr wyznaczono posagi z dóbr ojcowskich po 10. 000 oraz z sumy macierzystej po 20. 000 zł. (czyli 1/6 całości na każde dziecko). Co się tyczy spadku braci to dwaj bracia starsi zrzekli się dóbr ziemskich, gdyż stale przebywają poza granicami kraju. Dobra dziedziczne podzielono zatem na dwie schedy: 1. Żychlin z przyległościami, 2. Orzeszkowo z przyległościami. Pierwszą schedę tj. Żychlin otrzymał Adam Szczęsny, brat najmłodszy, a drugą schedę Ksawery, brat przedostatni. Ponieważ po potrąceniu długów ojcowskich wysokość spadku po ojcu została określona na każdego brata po 33. 033 zł., spłaty dla dwóch starszych braci oraz dla sióstr zostały odpowiednio rozdzielone na obie schedy, tak, by każdy z braci nie dostał więcej jak 33. 033 złp. po ojcu i 20. 000 po matce. (k. 253)